Zmiana zasad ustalania nocnych i świątecznych dyżurów aptek

Problem nocnych i świątecznych dyżurów aptek to temat od dawna poruszany na sesjach rady powiatu grójeckiego, a także podczas wielu dyskusji. Jak się okazuje, zmiana prawa farmaceutycznego obecnie tylko pogorszy możliwości wpływu na całodobową pracę aptek, przez samorząd powiatu grójeckiego. Rada powiatu grójeckiego traci narzędzie, jakim jest uchwała w sprawie całodobowego dyżuru aptek.

Choć dotychczas, była to tylko formalność, bo samorząd nie posiadał skutecznych narzędzi do egzekwowania przestrzegania przez apteki harmonogramu dyżurów, teraz samorząd może narzucić tylko dodatkowe dwie godziny dyżuru, ale musi za nie zapłacić ze swojej kasy.
Rodzice małych dzieci wielokrotnie skarżyli się, że pomimo wyznaczenia dyżurów pracy aptek, nie mogą zakupić leków dla swoich pociech. Starostwo zapewniało, że interweniuje w tej sprawie. Z kolei lokalni farmaceuci argumentowali, że dyżury są nieracjonalne z punktu widzenia potrzeb mieszkańców, a na dodatek nieopłacalne.
Radni uzasadniali swoją uchwałę, ustalając rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych w porze nocnej i dni wolne od pracy, że dąży do stworzenia możliwości jak najlepszego i najszybszego skorzystania z niezbędnej pomocy wówczas, gdy nie obowiązuje powszedni czas pracy aptek, a zaistnieje nadzwyczajna, trudna do przewidzenia potrzeba podania leku. Projekty uchwał każdorazowo negatywnie opiniowało Prezydium Okręgowej Rady Aptekarskiej w Warszawie.
Jak poinformował podczas wtorkowej (28 listopada) sesji Krzysztof Ambroziak, starosta grójecki, zgodnie z nowymi przepisami rada powiatu grójeckiego nie może już podejmować uchwały w sprawie dyżurów aptek, a kompetencje te przejmie zarząd powiatu grójeckiego. Ustawa w nowym formacie nie przewiduje całodobowej pracy aptek, a wydłużenie ich pracy tylko o dwie godziny. Jeśli zarząd powiatu zdecyduje o dyżurowaniu aptek (dwugodzinnym np. w sobotę lub niedzielę) to koszty jej pracy muszą być pokryte z budżetu powiatu grójeckiego.  {Play}